Na salonie lotniczym w Changchun chiński przemysł lotniczy po raz pierwszy zaprezentował bezzałogową wersję myśliwca J-6. To zmodernizowany samolot z czasów zimnej wojny, który teraz może wykonywać zadania drona, łącząc historyczną platformę z nowoczesnymi technologiami sterowania. Publiczny pokaz wzbudził zainteresowanie ekspertów wojskowych w różnych krajach, ponieważ oznacza szerokie przewartościowanie roli starych maszyn bojowych, informuje auraposter.pl.
Zmiany techniczne i nowe możliwości samolotu
Odnowiony J-6 został pozbawiony klasycznych elementów maszyn załogowych — działek, foteli katapultowych i dodatkowych zbiorników paliwa. Zamiast tego otrzymał:
- automatyczny system sterowania lotem i nowoczesny autopilot;
- nawigację dopasowaną do ukształtowania terenu;
- dodatkowe pylony do podwieszania sprzętu lub uzbrojenia.
Takie modyfikacje pozwalają maszynie działać zarówno jako dron uderzeniowy, jak i pozorna cel dla treningów czy operacji bojowych.
Potencjalne zastosowanie bojowe J-6
Analitycy rozważają kilka scenariuszy użycia tego drona:
- Szkolenie obrony przeciwlotniczej — tworzenie realistycznych zagrożeń powietrznych dla treningu obsług systemów rakietowych i pilotów.
- Tłumienie wrogiej OPL — wykorzystanie jako jednorazowych celów lub nośników uzbrojenia, by przeciążyć systemy przeciwnika.
- Rój dronów — możliwość jednoczesnego użycia setek maszyn, które odciągają uwagę od kosztownych myśliwców i dronów uderzeniowych.
To daje Chinom narzędzie do elastycznej strategii operacji powietrznych, w której stare samoloty stają się tanim, ale skutecznym zasobem.
Porównanie z praktykami międzynarodowymi
Koncepcja przerabiania przestarzałych myśliwców na bezzałogowe platformy nie jest nowa: Siły Powietrzne USA od dawna używają QF-4 i QF-16 jako zdalnie sterowanych celów. Jednak Chiny, zdaniem komentatorów, mogą stosować J-6 nie tylko do testów, ale też w realnych konfliktach, zmieniając równowagę między lotnictwem załogowym a bezzałogowym.
Znaczenie dronów dla rozwoju lotnictwa wojskowego
Masowa modernizacja J-6 może dać Chinom przewagę w przyszłych kampaniach powietrznych. Przekształcenie starych maszyn w drony obniża koszty, a jednocześnie tworzy narzędzie do dużych operacji i testowania nowych taktyk. To sygnał, że walka o kontrolę w powietrzu coraz bardziej przenosi się do sfery technologii autonomicznych. Wcześniej pisaliśmy również o przyczynach szybkiego rozładowywania się baterii w iPhone’ach po aktualizacji do iOS 26.