Strona główna » Najważniejsze transfery NBA 2025: Durant, Ayton i nowe gwiazdy

Najważniejsze transfery NBA 2025: Durant, Ayton i nowe gwiazdy

by Karolina Nowak
Transfery NBA 2025 Durant, Ayton i nowe gwiazdy

Do rozpoczęcia nowego sezonu NBA pozostał miesiąc, a analitycy już podsumowują najważniejsze zmiany kadrowe. Transfer Kevina Duranta stał się główną wiadomością lata, ale i inne kluby nie pozostawały bierne. Nowi zawodnicy, mogący wpłynąć na wyniki, stali się kluczowym tematem dyskusji w mediach i wśród kibiców – informuje portal Auraposter.pl.

Transfer Kevina Duranta do Houston Rockets

Przejście byłego MVP do „Rockets” było najbardziej głośnym ruchem. Klub, który cierpiał na brak skuteczności w kluczowych momentach, otrzymał zawodnika zdolnego przejąć inicjatywę. Durant, znany ze swojej zimnej krwi i umiejętności trafiania trudnych rzutów, ma stać się elementem przywracającym Houston ambicje mistrzowskie.

Desmond Bane w Orlando Magic

„Magic” od dawna potrzebowali strzelca. Bane, który przez karierę trafia ponad 40% rzutów za trzy, idealnie uzupełnia tę lukę. Jego transfer za wysoką cenę sygnalizuje gotowość klubu do walki już teraz. W duecie z Paolo Banchero i Franzem Wagnerem tworzy ofensywne trio mogące otworzyć nową erę w Orlando.

Cameron Johnson w Denver Nuggets

„Nuggets” pozyskali wszechstronnego skrzydłowego, którego skuteczność rzutowa świetnie pasuje do stylu Nikoli Jokicia. Serb kreuje akcje dla partnerów, a Johnson może stać się kolejnym przykładem gracza, którego Jokić wyniesie na wyższy poziom.

Deandre Ayton w Los Angeles Lakers

Ayton od dawna szukał klubu, w którym maksymalnie rozwinie potencjał. W „Lakers” otrzymuje nie tylko silny skład, ale też partnera zdolnego stwarzać mu najlepsze okazje. Klub liczy, że wzmocni obronę i doda więcej opcji pod koszem.

Myles Turner w Milwaukee Bucks

Transfer Turnera do „Bucks” był niespodzianką, ponieważ opuścił jednego z głównych rywali. Jego umiejętności blokowania rzutów i rozciągania obrony sprawiają, że jest graczem uniwersalnym. Ma pomóc Giannisowi Antetokounmpo i drużynie w dalszej walce w play-offach.

Kristaps Porziņģis w Atlanta Hawks

Mimo problemów zdrowotnych Łotysz wciąż jest cennym aktywem. „Hawks” zyskali dodatkową opcję ofensywną i zawodnika, który może odciążyć Trae Younga. Najważniejszym zadaniem Porziņģisa pozostaje unikanie kontuzji i stabilność pod koszem.

Cooper Flagg w Dallas Mavericks

Numer jeden tegorocznego draftu rozpoczął karierę w ambitnej drużynie. „Mavericks” widzą w nim długoterminowy projekt, lecz jego wszechstronność daje szansę na natychmiastowy wpływ. Kibice oczekują, że stanie się przyszłą gwiazdą klubu.

Norman Powell w Miami Heat

Utrata Jimmy’ego Butlera była bolesna dla „Heat”. Powell, z prawie 40% skutecznością zza łuku, ma zrekompensować stratę lidera. Jego ruch bez piłki i wszechstronna gra ofensywna czynią go kluczowym elementem odbudowy konkurencyjności zespołu.

Jalen Green w Phoenix Suns

Młody obrońca otrzymał szansę na restart kariery. W „Suns” ma tworzyć duet z Devinem Bookerem, co może być ryzykownym eksperymentem. Choć nie jest klasycznym rozgrywającym, jego skuteczność punktowa czyni go interesującym atutem dla zespołu szukającego odświeżenia.

Bradley Beal w Los Angeles Clippers

Beal opuścił „Suns” po nieudanej próbie stworzenia superdrużyny. W „Clippers” otrzymuje jasną rolę trzeciej opcji ofensywnej. Dzięki temu zmniejsza obciążenie i może w pełni wykorzystać swój strzelecki potencjał. Głęboka ławka „Clippers” sprawia, że transfer ma strategiczny sens.

Okres międzysezonowy 2025 okazał się jednym z najbardziej dynamicznych ostatnich lat. Od legendarnych gwiazd pokroju Duranta po perspektywicznych debiutantów takich jak Flagg – wszystkie te ruchy mogą diametralnie zmienić układ sił w lidze. Kibice powinni przygotować się na sezon, w którym nie tylko faworyci, ale i odmienione drużyny outsiderów będą miały szansę zabłysnąć. Wcześniej pisaliśmy także o tym, że Francuz Ousmane Dembélé z PSG został laureatem Złotej Piłki 2025.

Podobne publikacje