Sztorm „Claudia”, który w ciągu kilku dni dotarł kolejno do Portugalii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, wywołał serię gwałtownych zjawisk pogodowych. W rezultacie doszło zarówno do śmiertelnych podtopień, jak i tornada oraz powodzi. Ponieważ zjawisko nadal przesuwa się na północ, kolejne regiony pozostają w stanie gotowości. Jednocześnie służby ratunkowe pracują nieprzerwanie, aby ograniczyć liczbę ofiar, picze Auraposter.pl.
Portugalia została najmocniej dotknięta burzą
Portugalia znalazła się w samym centrum żywiołu. Intensywne ulewy, podtopienia i silne wiatry występowały tam przez kilka dni, a skutki są wyjątkowo poważne.
Tragiczne podtopienia nad Tagiem
W miejscowości Fernão Ferro ratownicy odnaleźli ciała starszego małżeństwa. Woda podniosła się nagle w nocy, dlatego para nie miała szans na ucieczkę. To pokazuje, jak szybko pogoda zmieniała się wraz z nadejściem „Claudii”.
Tornado w Algarve: jedna ofiara i zniszczony kemping
Następnie sztorm wywołał tornado, które uderzyło w Albufeirę. Zjawisko, choć rzadkie dla Portugalii, okazało się wyjątkowo silne. W efekcie:
- zginęła 85-letnia obywatelka Wielkiej Brytanii,
- 28 osób zostało rannych,
- dwie osoby trafiły do szpitala w ciężkim stanie,
- zniszczeniu uległa infrastruktura turystyczna, w tym przyczepy kempingowe.
Prezydent Marcelo Rebelo de Sousa wyraził solidarność z rodzinami ofiar, podkreślając, że sytuacja wymaga pełnej mobilizacji służb. Ponadto meteorolodzy ogłosili bursztynowy alert dla większości południowych regionów, ponieważ zagrożenie nie ustąpiło.

Hiszpania również pod wpływem żywiołu
Chociaż skutki w Hiszpanii były mniej dramatyczne, część regionów odnotowała gwałtowne wichury i intensywne opady. Tymczasem sztorm szybko przemieszczał się dalej, kierując się w stronę Wysp Brytyjskich, gdzie pogoda znacząco się pogorszyła.
Wielka Brytania pod wodą: powodzie w Walii i Anglii
W sobotę sztorm dotarł do Wielkiej Brytanii. Tym razem głównym problemem okazały się powodzie, które dotknęły miasto Monmouth oraz okoliczne tereny w południowo-wschodniej Walii.
Ewakuacje i setki alertów przeciwpowodziowych
Po tym, jak lokalna rzeka wystąpiła z brzegów, woda zalała drogi i budynki mieszkalne. Z tego powodu strażacy oraz zespoły ratunkowe rozpoczęły ewakuację, a następnie sprawdzanie domów, aby upewnić się, że nikt nie pozostał uwięziony.
Aktualne ostrzeżenia obejmują:
- 11 poważnych alertów przeciwpowodziowych w Walii,
- 17 dodatkowych ostrzeżeń o możliwych podtopieniach,
- 49 aktywnych ostrzeżeń w Anglii,
- 134 komunikaty o ryzyku wystąpienia powodzi.
Co więcej, zdjęcia z dronów pokazują całkowicie zalane dzielnice Monmouth, co potwierdza skalę strat. Powodzie zagroziły również infrastrukturze transportowej i energetycznej.
Prognozy: intensywne opady mogą utrzymać się dłużej
Meteorolodzy ostrzegają, że system niżowy nadal przesuwa się na północ, dlatego deszcze mogą potrwać kilka następnych dni. W związku z tym mieszkańcy Wielkiej Brytanii proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności. Jednocześnie służby utrzymują wysoki poziom gotowości, ponieważ ryzyko kolejnych podtopień pozostaje realne.
Sztorm „Claudia” pokazał, jak niebezpieczne mogą być dynamiczne zjawiska pogodowe, które obejmują kilka państw jednocześnie. Portugalia walczy z tragicznymi skutkami podtopień i tornada, podczas gdy Wielka Brytania zmaga się z masowymi powodziami i kolejnymi alertami. Co więcej, synoptycy przewidują dalsze pogorszenie pogody, dlatego sytuacja w Europie może pozostać napięta jeszcze przez kilka nadchodzących dni. O decyzji Buffetta pisaliśmy już wcześniej.