Strona główna » Paramount czy Netflix? Walka o przejęcie Warner Bros. Discovery zmienia Hollywood

Paramount czy Netflix? Walka o przejęcie Warner Bros. Discovery zmienia Hollywood

Paramount oferuje 108,4 mld dol. za Warner Bros. Discovery, rzucając wyzwanie Netflixowi. Co to oznacza dla rynku filmowego i widzów?

by Michal Zaremba
Paramount kontra Netflix: kto przejmie Warner Bros. Discovery

Wojna o jedną z najważniejszych firm w historii kina wchodzi w decydującą fazę, pisze Auraposter.pl. Po tym jak Netflix ogłosił chęć zakupu Warner Bros. Discovery za 82,7 mld dolarów, na scenę wkroczyła spółka Paramount Skydance z propozycją wartą aż 108,4 miliarda dolarów.

Ta walka to nie zwykły biznesowy spór — to starcie o przyszłość całej światowej rozrywki. Od wyniku zależy nie tylko to, kto będzie właścicielem DC, HBO i „Gry o tron”, ale również to, jak w kolejnych latach będą wyglądać ceny subskrypcji, biblioteki platform streamingowych i rynek kinowy.

Paramount składa rekordową ofertę. Co dokładnie proponuje?

Paramount, kontrolowany obecnie przez Davida Ellisona po połączeniu ze Skydance, proponuje 30 dolarów za akcję Warner Bros. Discovery, w całości w gotówce.

Tym samym akcjonariusze WBD otrzymaliby ponad 18 miliardów dolarów więcej niż w wariancie przedstawionym przez Netflix. Co ważne, oferta Paramount obejmuje całą firmę, wraz z działem Global Networks (CNN, Discovery, TNT Sports).

Ellison wyraził to jasno: „Wierzymy, że nasza propozycja stworzy silniejsze Hollywood”.

To nie tylko marketingowa deklaracja — połączenie obu grup uczyniłoby je większymi od Disney’a pod względem udziałów w rynku.

Co wcześniej zaproponował Netflix? Szczegóły pierwotnej umowy

Netflix i Warner Bros. Discovery już wcześniej ogłosiły wstępne porozumienie dotyczące przejęcia WBD za 82,7 mld dolarów. Zgodnie z warunkami: akcjonariusz WBD miał otrzymać 23,25 dolara w gotówce, oraz 4,50 dolara w akcjach Netflixa za każdą posiadaną akcję.

Przed finalizacją transakcji WBD planowało wydzielenie działu Global Networks do osobnej spółki Discovery Global. Dopiero po tym ruchu Netflix mógłby sfinalizować przejęcie w ciągu 12–18 miesięcy.

Ten model jest jednak bardziej skomplikowany regulacyjnie, a dodatkowo obarczony wysoką opłatą za zerwanie umowy — 5,8 mld dolarów.

Dlaczego Paramount uważa, że jego oferta jest lepsza?

Paramount argumentuje, że ich propozycja jest nie tylko wyższa finansowo, ale także łatwiejsza do zatwierdzenia przez organy antymonopolowe. Firma podkreśla, że: nie wymaga podziału WBD przed przejęciem i dostarcza akcjonariuszom największą ilość gotówki na rynku, i buduje strukturę prostszą i szybszą w realizacji.

Jednocześnie analitycy ostrzegają, że w takim układzie Paramount musiałby ponieść znaczące koszty zadłużenia, a gigantyczna fuzja uruchomiłaby kontrolę regulatorów na niespotykaną skalę.

Co stanie się z kultowymi markami? Gra o bibliotekę, która zmienia popkulturę

Warner Bros. Discovery to prawdziwa skarbnica globalnej kultury. W jej skład wchodzą m.in.:

Przejęcie WBD przez Netflix mogłoby oznaczać stworzenie jednej z największych na świecie bibliotek streamingowych. Z kolei przejęcie przez Paramount doprowadziłoby do powstania superstudia, które mogłoby rzucić wyzwanie Disney’owi w kinach, telewizji i internecie.

Polityka wchodzi do gry: Waszyngton już reaguje

Planowane przejęcie przez Netflix spotkało się z ostrą reakcją amerykańskich polityków i związków zawodowych. Padają argumenty, że megafuzja może:

  1. doprowadzić do redukcji etatów,
  2. ograniczyć konkurencję,
  3. podnieść ceny usług dla widzów.

Swoje zastrzeżenia wyraził także prezydent Donald Trump, który publicznie skrytykował projekt wart 72 mld dolarów (według amerykańskich mediów).

To oznacza, że Netflix musi spodziewać się intensywnej kontroli antymonopolowej.

Kim jest David Ellison? Człowiek, który chce przebudować Hollywood

Paramount przeszło ogromną zmianę w 2025 roku, kiedy to David Ellison — syn Larry’ego Ellisona, jednego z najbogatszych ludzi na świecie — przejął Paramount Global i zintegrował go ze Skydance Media.

Ellison ma ambicję stworzyć największą platformę produkcji filmowej i serialowej na świecie. Jego wejście do walki o WBD nie jest przypadkowe — to ruch, który ma wynieść Paramount na poziom Disney’a i Netflixa, a może nawet ich przeskoczyć.

Rynki reagują. Kto zyskuje, a kto traci?

Po ogłoszeniu oferty Paramount:

  1. akcje Paramount wzrosły o 6,8%,
  2. akcje Warner Bros. Discovery — o 5,5%,
  3. akcje Netflixa spadły o 4%.

Inwestorzy odczytali to jednoznacznie: rywalizacja może doprowadzić do zmian w wcześniej ogłoszonej umowie, a Paramount pojawił się jako realny konkurent, który może przejąć inicjatywę.

Co to oznacza dla widzów? Czy subskrypcje zdrożeją?

Niezależnie od tego, kto wygra, krajobraz rynku zmieni się diametralnie. Konsumenci mogą zyskać większą bibliotekę i lepszy dostęp do kultowych tytułów. Jednak jednocześnie koncentracja praw może doprowadzić do:

  1. wyższych cen subskrypcji,
  2. redukcji dostępnych platform,
  3. bardziej agresywnego blokowania licencji lokalnych.

Rynek obawia się, że mniejsza liczba potężnych graczy oznacza większą kontrolę nad gustami widzów i większe koszty korzystania z kultury.

Podobne publikacje