Strona główna » Jak pokój w Kolumbii wywołał spadek cen kokainy i stworzył „białe tsunami” w Europie

Jak pokój w Kolumbii wywołał spadek cen kokainy i stworzył „białe tsunami” w Europie

Ceny kokainy w Europie spadają rekordowo. Pokój w Kolumbii, ekspansja karteli i nadprodukcja koka stworzyły zjawisko „białego tsunami”.

by Michal Zaremba
Dlaczego kokaina tanieje w Europie: analiza rynku 2025

W całej Europie od kilku miesięcy obserwuje się gwałtowny spadek cen kokainy, pisze Auraposter.pl. To, co jeszcze niedawno kosztowało około 100 euro za gram, dziś w wielu niemieckich miastach można kupić za połowę tej ceny — a nawet taniej. Der Spiegel nazywa to zjawisko jednym z największych wstrząsów europejskiego rynku narkotykowego od dekad.

Jak pokój w Kolumbii doprowadził do rekordowej produkcji koki

Punktem zwrotnym okazał się rok 2016, kiedy kolumbijski rząd podpisał porozumienie pokojowe z partyzantką FARC, kończąc ponad 50-letnią wojnę domową.

Zamiast stabilizacji nastąpiło coś, czego nikt nie przewidział — produkcja koka wystrzeliła w górę o 73%, a plantacje zajmują dziś powierzchnię ponad dwukrotnie większą niż cały Berlin.

Gdy FARC wycofała się z wielu regionów, ich miejsce zajęli niezależni producenci oraz kartele. Państwo nie było w stanie natychmiast odzyskać kontroli nad terenami, dlatego wytwórcy koka zaczęli działać otwarcie i na masową skalę.

Eksperci podkreślają: Kolumbia produkuje dziś więcej kokainy niż kiedykolwiek wcześniej.

Kokaina w Niemczech tańsza niż kiedykolwiek

To właśnie w Niemczech zmiana jest najbardziej widoczna. Organizacja Prop, zajmująca się wsparciem osób uzależnionych, podaje, że udział osób używających kokainy w Bawarii wzrósł z 50% do 68%, a narkotyk wyprzedził heroinę jako najczęściej stosowaną substancję twardą.

Ceny mówią same za siebie: kiedyś: ok. 100 euro za gram, dziś: 60 euro, i we Frankfurcie: nawet 30–50 euro. Der Spiegel pisze wprost: kartele zalały Niemcy tanią kokainą.

Czym jest „białe tsunami”?

Pojęcie białego tsunami pojawia się coraz częściej w analizach europejskich służb i ośrodków badań nad narkotykami.

To nie jest publicystyczna przesada — termin opisuje zjawisko, które zmienia rynek narkotykowy w całej Europie.

Zjawisko obejmuje trzy elementy:

Po wprowadzeniu potrzebny kontekst: zwiększona produkcja nie tylko obniżyła ceny, ale kompletnie zalała europejski rynek.

  1. Nadmierną podaż wynikającą z rekordowej produkcji w Kolumbii.
  2. Dramatyczny spadek cen, który znosi barierę wejścia dla nowych użytkowników.
  3. Szybkie rozprzestrzenianie się kokainy także w grupach, które wcześniej nie były odbiorcami twardych narkotyków.

To z kolei oznacza większą liczbę uzależnień, wzrost liczby incydentów medycznych oraz większe obciążenie dla policji i służb zdrowia. Eksperci ostrzegają: Europa nie jest przygotowana na taką skalę problemu.

Jak zjawisko wpływa na Polskę

Chociaż ceny w Polsce nie spadły tak drastycznie jak w Niemczech, rynek już reaguje na zmiany w Europie Zachodniej.

Polskie służby w ostatnich miesiącach notują większą liczbę prób przemytu. Na granicy z Hiszpanią i Niemcami przechwycono kilka transportów — m.in. około 3 kg kokainy na trasie z Hiszpanii do Polski.

Eksperci ostrzegają:
nie chodzi o to, czy tańsza kokaina dotrze na polski rynek, tylko kiedy.

Dlaczego ceny spadają tak szybko: mechanizm rynku narkotykowego

W uproszczeniu działa tu klasyczna ekonomia — tyle że w jej najciemniejszej wersji.

Większa produkcja i słabsza kontrola państw tworzą nowe realia rynkowe.

  • Podaż rośnie szybciej niż popyt.
  • Kartele walczą o wpływy, więc obniżają ceny, by rozszerzyć rynek.
  • Porty Europy Zachodniej są przeciążone ładunkami — kontrola jest coraz trudniejsza.
  • Młodzi ludzie sięgają po kokainę częściej, bo staje się „tanim luksusem”.

To nie jest przejściowy trend — to systemowa zmiana.

Wyzwania dla Europy

Spadek cen kokainy ma konsekwencje, które wykraczają daleko poza kwestie cen na czarnym rynku.

  1. Wzrost uzależnień u młodych osób, które wcześniej nie sięgały po twarde narkotyki.
  2. Więcej przestępstw związanych z handlem i przemocą, głównie między gangami.
  3. Przeciążenie służb zdrowia rosnącą liczbą zatruć i przedawkowań.
  4. Ekspansja karteli w Europie, szczególnie w portach Belgii, Holandii i Niemiec.

Europa staje przed jednym z największych wyzwań antynarkotykowych w historii.

Rekordowy spadek cen kokainy w Europie to efekt geopolitycznych zmian, które zaczęły się daleko od kontynentu — w kolumbijskich dżunglach po zawarciu pokoju z FARC. Nadprodukcja, aktywność karteli i brak kontroli stworzyły zjawisko, które eksperci nazywają „białym tsunami”.

Podobne publikacje