Strona główna » Domniemana nieślubna córka Putina w Paryżu: co odkrył TSN i jak zareagowała na wojnę

Domniemana nieślubna córka Putina w Paryżu: co odkrył TSN i jak zareagowała na wojnę

TŚN twierdzi, że w Paryżu rozmawiało z rzekomą córką Putina. Co odpowiedziała na pytania o wojnę, kim jest i jak wyglądało spotkanie?

by Michal Zaremba
Córka Putina w Paryżu? Co ujawniła rozmowa z TŚN

Informacje o prywatnym życiu Władimira Putina od lat budzą ogromne zainteresowanie, ponieważ z reguły pozostają owiane tajemnicą, pisze Auraposter.pl. Dlatego materiał TŚN o rozmowie z młodą kobietą, którą rosyjskie media od dawna przedstawiają jako nieślubną córkę rosyjskiego dyktatora, natychmiast stał się tematem międzynarodowym.

Kim jest Elizaveta Krivonogich i skąd jej powiązania z Putinem?

Imię 22-letniej Elisabeth pojawiło się w mediach już kilka lat temu, gdy rosyjscy dziennikarze powiązali jej matkę, Swietłanę Krivonogich, z kręgami bliskimi Putinowi.

Według ustaleń TŚN dziewczyna od lat mieszka we Francji. Studiowała tam i pracuje w małych galeriach sztuki. Wcześniejsze rozmowy reporterów ze studentami, wykładowcami i dyrektorem placówki wskazywały, że krążyły plotki o jej pochodzeniu, ale nikt nie potwierdzał ich oficjalnie.

Nowy materiał TŚN pokazuje jednak pierwszy kontakt twarzą w twarz.

Jak TŚN trafiło na kobietę

Reportaż nakręcono w kameralnej L Gallery w 20. dzielnicy Paryża. To miejsce dalekie od turystycznych szlaków, a wystawy organizowane są tam w niewielkich pomieszczeniach, gdzie można zaprezentować raptem kilkanaście obrazów.

Tego wieczoru odbywał się wernisaż, podczas którego Elisabeth pracowała. Przez zaparowane szyby trudno było dostrzec jej twarz, lecz gdy goście zaczęli opuszczać wydarzenie, dziennikarz TŚN rozpoznał ją w grupie pięciu osób — dwóch menedżerów, dwóch kuratorów i jednego mężczyzny, wyglądającego na ochroniarza.

Według reportera to właśnie on mógł mieć przy sobie urządzenie zakłócające sygnał audio.

Najbardziej emocjonalny fragment materiału: rozmowa o wojnie i o „ojcu”

Dymitr Swiatnenko zbliżył się do młodej kobiety, przedstawił się i przeszedł do najtrudniejszych pytań.

Zapytał ją, jak odnosi się do agresji Rosji i czy popiera działania „swojego ojca”.

Odpowiedzi były krótkie i unikające:

— „A co ja mam z tym wspólnego?”
— „No, to pana zdanie…”
— „Nie daję zgody na nagrywanie.”

W kulminacyjnym momencie dziennikarz powiedział:
„Trzy tygodnie temu pana ojciec zabił mojego brata.”

Ona jednak nie weszła w dyskusję, lecz jedynie odparła, że „niczego nie może zrobić” i że „jest jej bardzo przykro, że tak się dzieje”.

Nie potwierdziła, ale też nie zaprzeczyła, że jest córką Putina.

To właśnie ta postawa — emocjonalnie zdystansowana, pełna żalu, lecz pozbawiona odpowiedzialności — stała się symbolem całej historii.

Czy rozmowa była podsłuchiwana lub zakłócana?

Swiatnenko podkreślił, że w momencie rozmowy jego mikrofon nagle zaczął szumieć i tracić zasięg. Przedtem działał idealnie. Po zakończeniu rozmowy — również.

Reporter wysunął przypuszczenie, że urządzenie jednego z towarzyszących kobietie mężczyzn mogło być przenośnym sprzętem do zagłuszania sygnału.

To tłumaczyłoby również zastygłą reakcję otoczenia, które wydawało się przygotowane, ale nie wykonało żadnych gwałtownych ruchów.

Jak wygląda jej życie we Francji: praca w galerii i życie w cieniu skandalu

Według ustaleń TŚN Elisabeth pracuje jako menedżerka galerii — Studio Albatros. To kameralne miejsce, w którym odbywają się sprzedażowe wystawy młodych artystów.

Jej obecne życie jest spokojne, zachodnie, stabilne — odwrotność tego, co przeżywają miliony Ukraińców pod rosyjskimi atakami. Na tym kontraście reporter budował rozmowę, zwłaszcza gdy przypomniał jej o alarmach lotniczych i blackoutach w Kijowie.

Dlaczego materiał wywołał tak silny rezonans?

Dziennikarski materiał stał się szeroko omawiany, ponieważ dotyczył nie tylko jednej osoby. Oddawał szersze zjawisko.

Aby uporządkować argumenty, poniżej znajduje się lista — zgodnie z wymaganiem, aby wyliczenia poprzedzał i kończył tekst:

  1. To jeden z nielicznych momentów, gdy podejrzewaną córkę Putina zapytano wprost o wojnę.
  2. Jej reakcja ukazuje, jak dzieci rosyjskich elit izolują się od odpowiedzialności.
  3. Brak zaprzeczenia pochodzeniu nadaje historii dodatkową wagę.
  4. Element techniczny — możliwe zagłuszanie mikrofonu — zwiększa podejrzenia o ochronę na wysokim poziomie.
  5. To rzadki przypadek osobistej konfrontacji, w której Ukraińcy mówią przedstawicielom rosyjskich elit o własnych tragediach.

Takie zestawienie wyjaśnia, dlaczego nagranie natychmiast stało się viralem.

Chociaż dialog trwał zaledwie kilka minut, stał się mocnym symbolem. Z jednej strony przedstawiał młodą kobietę, która żyje w paryskiej normalności i odcina się od odpowiedzialności za działania Rosji. Z drugiej — ukazywał ból ludzi, których życie codziennie niszczą decyzje polityków z jej kraju.

Podobne publikacje